Niezmiennie od ponad 10 lat Brunoszka to przede wszystkim naturalność. Działam w zgodzie ze swoim rytmem, swoją intuicją. Na każdym etapie tworzenia marki otaczam się ciepłymi ludźmi, którzy tak jak ja tworzą z pasją. Projektuję ubrania dla kobiet podobnych do mnie. Kobiet, które nade wszystko chcą czuć się dobrze z samą sobą. Brunoszka to powrót do kobiecych krojów i subtelnych odcieni. To szerokie rękawy, naturalne materiały i wygoda.
Inspirują mnie ponadczasowe kroje i tekstury. Chcę tworzyć produkty, które wytrzymają upływ czasu i zmieniające się trendy. Ubrania, które będziesz nosić z miłością. Ubrania, które staną się integralną częścią Ciebie i Twojej osobowości.
Niezmiernie ważny jest dla mnie fakt zrównoważonej produkcji. Wyszukuję najlepsze, tkaniny od polskich producentów, którym tak jak i mi zależy na dobru ludzi i naszej planety. Wszystkie modele dostępne w moich kolekcjach projektuję sama. Następnie odszywam prototypy. Współpracuję z lokalną szwalnią, która nade wszystko ceni sobie pracę ludzkich rąk. Kobiety, które tam pracują to prawdziwe pasjonatki w swoim fachu. Uwielbiam je za zaangażowanie i ciepło w sercu. Cieszę się, że Wy – moje klientki, wybieracie świadomie. ♥
_
LOCAL SUPPORT
Wszystkie projekty powstają dla Was w moim domu pod Bydgoszczą. Moje wewnętrzne przekonania o jakości i trwałości sprawiły, że na każdym etapie tworzenia marki współpracuję z lokalnymi przedsiębiorcami. Z wielką radością i dumą korzystam z usług Pracowni Sitodruku. Tam ręcznie, tradycyjną metodą powstają totalnie niezwykłe, stworzone z pasją i zaangażowaniem bawełniane metki oraz kartki z podziękowaniem, które dodaje do Waszych zamówień. Wszystko to tworzy Kasia na papierze z recyklingu. Dziękuję Ci za to! Do brunoszkowych zamówień dokładam również suszone kwiaty, które kupuję w kwiaciarni Naturalna Niebanalna (tuż obok mojego domu), powadzonej przez dwie niezwykłe siostry. Przy okazji wyjątkowych świąt czy akcji promocyjnych uwielbiam tworzyć dla Was niespodzianki razem z Darią, właścicielką Bydgoskiej Wytwórni Mydła. Daria wie co panie lubią najbardziej. Niezwykle bliskie mojemu sercu jest również podejście do życia Magdy z marki Krayna. Ma ona w sobie niezliczone pokłady spokoju i wielki szacunek do natury. Tworzy wegańskie kremy, które mogliście spotkać już nie raz w brunoszkowych paczkach. Jestem pewna, że jeszcze nie raz będziemy ze sobą działać, bo rozumiemy się niemal bez słów. Nie mogłabym nie wspomnieć też o Sarce - mojej siostrze. Pod marką Och' Brand przygotowuje dla mnie projekty podziękowań, banerów czy innych marketingowych rzeczy.
Wiem, że lokalne wsparcie daje mi ogromną siłę i pozytywnie nakręca do działania. W dodatku, wszystkie osoby, o których wspomniałam to energiczne i pełne pasji zaangażowane kobiety. A wiadomo... kiedy kobiety się wspierają dzieją się niezwykłe rzeczy. ♥
Jestem szalenie dumna, że mogę współpracować z lokalnymi dostawcami, którzy dbają o ważne dla mnie wartości. ♥